|
|||
Brak aktywnych ankiet. |
Podopieczni Daniela Tomczyka odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, SKS Jastrzębiec wygrał z Juvenią Prandocin 0:4. To był niezwykle ważny mecz dla Jastrzębca,ponieważ udało im się wreszcie przełamać złą passę i zwyciężyć na tymże trudnym terenie!
Mimo wielu braków kadrowych spowodowanych licznymi kontuzjami, piłkarze Jastrzębca pokazali charakter przywożąc do Książa Wielkiego pierwsze trzy punkty.
Mecz od samego początku zapowiadał się bardzo ciekawie, Jastrzębiec ruszył zdecydowanie do ataku natomiast gospodarze czekali na szanse z kontry. Książanie w 10 minucie mogli objąć prowadzenie , ale swojej szansy sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Zyguła. Przyjezdni z ogromną determinacją szli do przodu i to zaowocowało wreszcie bramką. W 18 minucie doskonałe dośrodkowanie wykorzystał Zyguła, pokonując Walkę strzałem w długi róg. Radość gości trwała by zaledwie 2 minuty, gdyby w 20 minucie Warchoł wykorzystał sytuację po błędzie obrony. Na wysokości zadania stanął Celary , wygrywając pojedynek z napastnikiem Juvenii. W 35 minucie mogło być 0:2, piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Kaźmierczyk, przez moment zagotowało się polu karnym Prandocina ,bliski pokonania Walki był Kowal, któremu z przed nosa wybił piłkę Włudarz, wyjaśniając całą sytuację. W 42 minucie próbował z rzutu wolnego bardzo aktywny tego dnia Kobiec, strzału jednak nie może zaliczyć do udanych.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli Książanie, a pomógł im w tym Walka, który przy jednej z interwencji wypuścił piłkę z rąk do której dopadł Zyguła, któremu nie pozostało nic innego jak tylko skierować piłkę do pustej bramki, spanikowany golkiper miejscowych powalił Zygułe na ziemie, nie dając sędziemu innego wyboru.
Rzut karny i czerwona kartka dla Walki. Jedenastkę pewnie wykorzystał Świtała i mieliśmy 0:2. Osłabieni
gospodarze słabli z każdą minutą, aż wreszcie nadeszła 63 minuta, Świetną asystę zaliczył Świtała , a jeszcze piękniejszą bramkę strzelił Zyguła, lobując bramkarza z 16 metrów. Miejscowi starali się odpowiedzieć w jakiś sposób ale nie potrafili tego dnia przełamać defensywy Książan. Wynik meczu w 67 minucie ustalił Malmur który z zimną krwią wykorzystał doskonałe dośrodkowanie Kaźmierczyka.
Zwycięstwo buduje zespół, miejmy nadzieję że Jastrzębiec pójdzie za ciosem i w najbliższą niedziele odniesie swoje pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością!
|
Najbliższa kolejka 1 |
Inne rozgrywki » A-klasa |
dzisiaj: 75, wczoraj: 81
ogółem: 1 317 439
statystyki szczegółowe
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.